Design thinking to zorientowany na człowieka proces twórczy. Jest to usystematyzowane podejście do tworzenia nieszablonowych rozwiązań, które odpowiadają na potrzeby odbiorcy.

 

Przedsiębiorcy uczestniczący w projekcie pn. „Gminny Inkubator Przedsiębiorczości w Trzcianie” mają możliwość szkolić się z metodyki design thinking zdobywając umiejętności kreatywnego procesu tworzenia nowych, innowacyjnych rozwiązań odpowiadających potrzebom użytkownika. Przedsiębiorcy mogą również pracować indywidualnie z doradcą nad rozwojem i zmianą na przykładzie własnej firmy.

A więc okiem doradcy Moniki Lemańskiej poznajmy czym jest myślenie projektowe design thinking.

Choć to pojęcie korporacyjne, niech nie zniewala swoim nazewnictwem. Metoda kreatywnego podejścia do biznesu może być zastosowana w każdym modelu biznesowym, nieważne czy jesteś ogromną fabryką, która będzie dzięki niej opracowywać strategię wprowadzania nowych produktów na rynek, czy małym lokalnym gabinetem, który będzie reorganizował swoją przestrzeń zabiegową. Bo wszystko to stanowi idealne materie do rozpracowania metodą design thinking. Chcesz opracować system zarządzania swoim zespołem? System, który będzie sprawny, innowacyjny i efektywny? Design Thinking to strzał w dziesiątkę. Chcesz dotrzeć do nowych kanałów dystrybucyjnych ze swoim produktem? Ta metoda jest również dla Ciebie? A może marzy się Tobie sprzedaż internetowa? Nie wiesz jak zacząć? Rozpracuj to dzięki design thinking.

Czy elastyczność i kreatywność tej metody pozwala działać w każdej dziedzinie od transportu po marketing?

A znasz sieć IKEA? To teraz zobaczysz ich historię z metodą design thinking.

Istnieje wiele firm, które tworzą i sprzedają meble. Do sklepów tych można wejść i oglądać: dziesiątki sof i łóżek stojących obok siebie, setki żyrandoli wiszących nad głowami, bardzo dużo szaf, szafeczek, komód i biurek stojących w rzędach. Dlaczego to właśnie Ikea jest najbardziej znanym symbolem zakupu mebli? Doświadczenie klienta, czyli perspektywa użytkownika, jest tym co najsilniej ukierunkowuje tworzenie sklepów marki Ikea. W sklepach znajdują się przestrzenie z asortymentem, ale elementem tworzącym przewagę tej marki nad innymi tworzą przestrzenie pokazujące umeblowane pomieszczenia. Klienci wchodząc do takiego wydzielonego na terenie sklepu pokoju mogą całym sobą poczuć, jak może wyglądać ich sypialnia, salon, jadalnia, gabinet… Właśnie te unikalne doświadczenia powodują, że klienci widzą lepsze zastosowanie produktów sprzedawanych w żółto-niebieskim molochu, niż w jakimkolwiek innym miejscu.

Design Thinking jest metodą bardzo często używaną w Ikei. Usługi poboczne (np. punkty gastronomiczne) powstały właśnie dlatego, że zostały zbadane potrzeby klientów. Dostępność ołówków i metrów do mierzenia także wynikało z wczucia się w perspektywę użytkownika. Produkowane przez koncern meble także charakteryzują się wieloma możliwościami zastosowania (choćby bardzo elastyczna możliwość montowania półek, wysokość na której będą powieszone wieszaki, itd.): każdy użytkownik znajdzie swój sposób użycia.

Proste!

Proste prawda. Dlatego nie bój się kreatywnego myślenia 🙂

Na czym dokładnie polega ten proces i jak przebiega?

Proces przebiega w 5 etapach.
Etap 1 to EMPATYZACJA – wykorzystując empatię należy wczuć się w potrzeby klienta. Poznać go, zadać sobie pytanie kim jest i jakie są jego, nie nasze potrzeby.
Etap 2 to DEFINIOWANIE – tutaj ważne jest aby na podstawie zebranych informacji poprawnie zdefiniować problem i odpowiedzieć sobie czy jest to problem użytkownika czy mój.
Etap 3 to ROZWIĄZANIA – generowanie jak największej liczby pomysłów. Jest to moment kreowania kreatywnych, nieszablonowych, innowacyjnych rozwiązań zdefiniowanego problemu. Etap kończy się wyborem najlepszych pomysłów na podstawie, których będą realizowane następne kroki.
Etap 4 to PROTOTYP – po wyborze pomysłów budujemy szybkie prototypy. Pomysły zamieniamy na prototypy, które zostaną poddane testowaniu. Ma to na celu zaprezentowanie pomysłu użytkownikom. Wykonuje się tutaj szkic, wzór i makietę.
Etap 5 to TESTOWANIE – jest czas na kontakt z użytkownikiem. Po otrzymanych uwagach, sugestiach wprowadzamy zmiany, w celu udoskonalenia naszego rozwiązania.
Jak długo taki proces trwa?
To zależy. Nie ma tutaj jednej odpowiedzi. Każdy projekt jest inny i wymaga innych rozwiązań. Wszystko zależy od skomplikowania problemu nad którym pracujemy, jakości przeprowadzonych badań czy dostępności klientów na etapie testowania. Najlepszym jest to, że na każdym etapie możemy wrócić do poprzednich i dokonać korekty/zmiany jeśli jest taka potrzeby.
A więc, przedsiębiorco, jeśli jesteś otwarty i nie boisz się wyzwań to sięgnij po nowe rozwiązania za pomocą tej metody. Wprowadzaj korzystne zmiany w swojej firmie.
Skip to content